Nowa generacja najlepiej sprzedającego się SUV-a Mazdy zbliża się wielkimi krokami, I mimo, że producent nie planował jeszcze pokazywać jej światu, możemy zobaczyć jak wygląda nowa Mazda CX-5 na zdjęciu, które wyciekło do sieci i pokazuje wszystko. Czy to przypadek, czy przemyślana zagrywka marketingowa? Jedno jest pewne, nowy SUV CX-5 2026 to model, który może sporo namieszać na rynku.
Nowa Mazda CX-5 na zdjęciu — pierwsze spojrzenie na hybrydowego następcę
Fotografia opublikowana przez portal Cochespias i udostępniona dalej przez Car Design News na Instagramie nie pozostawia złudzeń. Mazda CX-5 2026 istnieje i wygląda jak gotowa do debiutu. Auto ukazane na zdjęciu niemal idealnie pokrywa się z tym, co wcześniej obserwowaliśmy na zamaskowanych prototypach. Proporcje pozostały prawie takie same, ale karoseria to już zupełnie nowa bajka.

Ewolucja wyglądu – ostro, dynamicznie, ale z klasą
Nowa Mazda CX-5 2026 zachowuje swój unikalny styl, ale widać wyraźne inspiracje nowoczesnym językiem projektowym. Uwagę zwracają przede wszystkim reflektory zachodzące na atrapę chłodnicy i jest to subtelny ukłon w stronę designu znanego z Mercedesa EQC. Przeprojektowana maska i większy wlot powietrza nadają jednak przodowi auta bardziej muskularny wygląd, a brak sztucznych wlotów powietrza w zderzaku to ukłon w stronę czystej, japońskiej estetyki.
Na bokach widać natomiast klasyczne nadkola z plastikowymi osłonami, które dodają SUV-owi nuty terenowego charakteru. Można się jednak spodziewać, że w wersjach wyższych pojawią się nadkola w kolorze nadwozia. Tył pozostaje jednak zagadką, ale wcześniejsze zdjęcia szpiegowskie sugerują obecność nowoczesnych, cienkich tylnych świateł LED oraz dwóch końcówek wydechu, które przypominają rozwiązania z konceptów BMW.
Technologia i wnętrze to luksus inspirowany większymi braćmi
Jako pasjonat motoryzacji nie mogę ukryć ekscytacji, jeśli chodzi o wnętrze nowej Mazdy. Dotychczasowe modele pokazały, że japoński producent potrafi stworzyć kabinę na poziomie premium i to nawet w autach najbardziej popularnych. Nowa Mazda CX-5 na rok 2026 najpewniej przejmie wiele elementów z wyższych modeli CX-60 czy CX-90, dlatego spodziewamy się lepszej jakości materiałów, większego ekranu multimedialnego i ulepszonego interfejsu użytkownika.
Co ważne dla rodzin to lekki wzrost rozmiarów nadwozia może przełożyć się na większy komfort dla pasażerów i pojemniejszy bagażnik.
Nowy SUV CX-5 2026 z napędem hybrydowym
Największą rewolucją i zarazem najbardziej wyczekiwaną jest hybryda. Mazda oficjalnie potwierdziła, że nowa CX-5 otrzyma wersję z napędem hybrydowym typu self-charging, czyli bez potrzeby ładowania z gniazdka. Co więcej, producent planuje wprowadzenie nowego silnika benzynowego SkyActiv-Z, który zadebiutuje jednak dopiero w 2027 roku. W związku z tym pierwsze wersje hybrydowe mogą korzystać jeszcze z obecnie dostępnych jednostek.
W dobie ekologicznych przepisów i wzrastającej konkurencji ze strony Toyoty RAV4 Hybrid, Hondy CR-V i Subaru Forestera e-Boxer, Mazda nie miała innego wyboru, jak tylko wkroczyć na ścieżkę zelektryfikowanej motoryzacji. Ale czy zrobi to lepiej? Na to liczą przede wszystkim fani marki, którzy cenią Mazdę za dynamikę i kulturę pracy silników.
Mazda CX-5 2026 – kiedy premiera i czego się spodziewać?
Obecna generacja CX-5 pojawiła się na rynku jeszcze w 2016 roku, to niemal dziewięć lat temu! Czas więc najwyższy na zmiany. Wszystko wskazuje na to, że nowy SUV CX-5 2026 zostanie zaprezentowany oficjalnie jeszcze tego lata, a na rynku globalnym pojawi się jako model na rok 2026.
Nowa CX-5 będzie rywalizować nie tylko z odświeżoną RAV4, ale i z coraz lepszymi propozycjami z Korei i Europy a nawet z Chin. W takim gronie Mazda musi nie tylko dobrze wyglądać, ale musi też przekonać klientów technologią, komfortem i zużyciem paliwa.

Czy przyszłość SUV-ów Mazdy zaczyna się właśnie teraz?
Ja już nie mogę się doczekać oficjalnej prezentacji tego modelu. Nowa Mazda CX-5 2026 zapowiada się jako jedna z najważniejszych premier roku i nie chodzi tu tylko o nową stylistykę. To symboliczny krok Mazdy w kierunku hybrydowej przyszłości, ale przy jednoczesnym zachowaniu charakteru i ducha marki.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, możemy być świadkami narodzin jednej z najbardziej udanych generacji CX-5 w historii.
Źródło: Carscoops