Spis treści Show
Pamiętam doskonale, gdy w 2011 roku na europejskie drogi wyjechał pierwszy Nissan Leaf. Był on pionierem w nowej dziedzinie i odważnym krokiem w nieznane, który dla wielu stał się synonimem masowej elektromobilności. Dziś model powraca już w trzeciej, ale jakże radykalnie odmienionej odsłonie, a ja mam poczucie, że jesteśmy świadkami kolejnego przełomu. Nowy Nissan Leaf 2026 to nie jest zwykły facelifting. To pokaz siły, dojrzałości i wizji przyszłości, która staje się naszą teraźniejszością.
Wygląd, który elektryzuje – crossover z duszą
Zapomnijcie o wszystkim, co do tej pory kojarzyliście z Leafem. Japońscy projektanci z Global Design Studio w Atsugi odrobili lekcję celująco, ponieważ nowy model porzuca sylwetkę hatchbacka na rzecz dynamicznego, smukłego crossovera. Zdecydowanie jest to ruch, który nie tylko wpisuje się w najnowsze trendy, ale przede wszystkim ma głębokie uzasadnienie w praktyce.
Bryła nadwozia jest niezwykle opływowa, o czym świadczy imponująco niski współczynnik oporu powietrza (Cx) wynoszący zaledwie 0,25. Natomiast każdy detal, od chowanych klamek, przez wyrzeźbione powierzchnie, aż po opadającą linię dachu, został zaprojektowany z myślą o maksymalnej wydajności. To właśnie ta aerodynamiczna perfekcja jest jednym z kluczy do rewelacyjnego zasięgu. Całość uzupełniają takie smaczki jak unikalna, trójwymiarowa sygnatura tylnych świateł, opcjonalne 19-calowe felgi aluminiowe czy przyciemniany dach panoramiczny z subtelnym grawerem. Widzimy samochód, który przyciąga spojrzenia i budzi respekt na drodze.

Elektryczny Nissan Leaf z zasięg, który uwalnia
Przejdźmy do tego, co w samochodach elektrycznych najważniejsze, czyli jaki jest zasięg. To słowo, które przez lata budziło największe obawy klientów. Nissan postanowił raz na zawsze zamknąć ten rozdział i pokazał coś, czego jeszcze w tym modelu nie było.
Elektryczny Nissan Leaf będzie dostępny z dwoma wariantami baterii:
- 52 kWh z zasięgiem ponad 440 km (WLTP)
- 75 kWh z zasięgiem do 622 km (WLTP)!
Liczba 622 km to nie literówka. To realna wartość, oczywiście laboratoryjna, ale która stawia Leafa w ścisłej czołówce segmentu i sprawia, że podróż z Częstochowy do Gdańska na jednym ładowaniu przestaje być marzeniem. Co więcej, Nissan zadbał także o wydajność w realnych warunkach, a zużycie energii na poziomie zaledwie 13,8 kWh/100 km to dobry wynik.
A co, gdy energia w końcu się skończy? Dzięki obsłudze szybkiego ładowania prądem stałym (DC) o mocy 150 kW, odzyskanie energii na przejechanie 420 km zajmuje zaledwie 30 minut. To zaledwie przerwa na kawę i obiad w trasie, nie ma tragedii. Nowy Leaf wyposażony jest również w przyszłościowe technologie Vehicle-to-Load (V2L), pozwalające zasilać urządzenia zewnętrzne (np. laptopa czy sprzęt kempingowy), oraz Vehicle-to-Grid (V2G), które umożliwia w przyszłości oddawanie energii z powrotem do sieci.
Inteligentne multimedia, czyli Leaf z Usługami Google
Dzisiaj, współczesny samochód to coś więcej niż środek transportu. To nasze mobilne centrum dowodzenia, które można porównać z użytkowaniem telefonu. Nissan doskonale to rozumie, dlatego sercem nowego Leafa jest system NissanConnect z wbudowanymi usługami Google. To prawdziwy przełom w interakcji z pojazdem.
Na pokładzie znajdziemy dwa imponujące ekrany o przekątnej 14,3 cala każdy, które tworzą w pełni cyfrowy kokpit, a integracja z Google oznacza, że otrzymujemy:
- mapy Google z inteligentnym planowaniem trasy, które automatycznie uwzględnia postoje na ładowanie,
- asystenta Google, którym głosowo możemy sterować nawigacją, klimatyzacją czy multimediami,
- sklep Google Play, dający dostęp do ulubionych aplikacji i usług streamingowych.
To sprawia, że Leaf z usługami Google staje się intuicyjnym i niezwykle pomocnym partnerem w każdej podróży. Koniec z niewygodnym podłączaniem telefonu, bowiem tutaj wszystko jest zintegrowane, płynne i zaprojektowane z myślą o kierowcy.

Moc i technologia to radość z każdego kilometra
Nowy Leaf powstał na nowoczesnej platformie CMF-EV, którą dzieli z modelem Ariya. Mamy zatem gwarancje świetnych właściwości jezdnych. Silnik elektryczny o mocy 160 kW (ok. 218 KM) i momencie obrotowym 355 Nm zapewnia dynamiczne przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 7,6 sekundy.
Za komfort i pewność prowadzenia odpowiada zaawansowane zawieszenie (kolumny MacPhersona z przodu, wielowahaczowe z tyłu) oraz szereg systemów asystujących. Znana i lubiana funkcja e-Pedal Step pozwala na płynną jazdę z użyciem jednego pedału, a ProPILOT Assist z Navi-link dba o utrzymanie pasa ruchu i adaptacyjną kontrolę prędkości. Natomiast manewrowanie w ciasnych miejskich uliczkach ułatwi system kamer 360° z innowacyjną funkcją „niewidzialnej maski”.
Król jako nowy Nissan Leaf 2026 nadjeżdża
Muszę przyznać, że nowy Nissan Leaf 2026 zrobił na mnie ogromne wrażenie. Widzę samochód kompletny, stylowy, niezwykle praktyczny, naszpikowany najnowszą technologią i, co najważniejsze, oferujący zasięg, który eliminuje wszelkie obawy. To dowód na to, że Nissan nie tylko nie zapomniał o swoim pionierskim dziedzictwie, ale potrafił je twórczo rozwinąć.
Produkcja w zakładach w Sunderland ruszy jeszcze w tym roku, ale pierwsze egzemplarze trafią do klientów wiosną 2026 roku. Mimo to już dziś mogę zaryzykować stwierdzenie, że warto czekać. Król powrócił i wygląda na to, że ma zamiar odzyskać swój tron.
Źródło: Nissan