Spis treści Show
Kiedy w 2021 roku Audi wprowadziło na rynek model Q4 e-tron, wielu obserwatorów zastanawiało się, czy kompaktowy SUV na prąd rzeczywiście ma szansę powtórzyć sukces spalinowego Q3. Dziś, kilka lat później, odpowiedź brzmi: tak – i to z nawiązką. Teraz, w połowie dekady, na horyzoncie pojawia się Audi Q4 e-tron 2026 – pierwszy poważny lifting tego elektrycznego hitu. Czy zmiany obudzą emocje?
Sprzedażowe statystyki z 2023 i 2024 roku, w których model Q4 e-tron regularnie pojawia się na szczycie zestawień KBA, potwierdzają, że Audi trafiło w samo sedno oczekiwań europejskich kierowców.
Ale może Audi postawi na konserwatywną ewolucję zamiast rewolucji? Wyruszmy na przejażdżkę po tym, co już wiemy.
Audi Q4 e-tron 2026 – pierwsze spojrzenie na facelifting
Najnowsze zdjęcia zakamuflowanych prototypów, przyłapanych podczas testów hamulców w austriackich Alpach, sugerują nam, że facelifting Audi Q4 nie będzie próbą stworzenia zupełnie nowego auta. Zamiast tego Niemcy idą ścieżką subtelnej modernizacji, czyli dopracowują szczegóły i aktualizują technologię tam, gdzie rynek tego oczekuje.
Już na pierwszy rzut oka można wypatrzeć delikatnie zmodyfikowane sygnatury świetlne, a także możliwy debiut podświetlanego logo Audi, które marka testowała w wyższych modelach. Minimalne korekty mają dotknąć przedniego i tylnego zderzaka, choć maskująca folia wciąż skutecznie ukrywa detale.
Wymiary pozostaną praktycznie bez zmian: SUV nadal mierzy 4,59 m długości, 1,87 m szerokości oraz 1,63 m wysokości (lub 1,61 m dla Audi Q4 Sportback). To oznacza, że Audi nie planuje naruszać formy, która doskonale się sprawdza.
Napęd i technologia – czy to oznacza szybsze ładowanie?
Obecna generacja Q4 e-tron oferuje trzy wersje mocy:
- 150 kW (204 KM) – wariant podstawowy,
- 210 kW (286 KM) – dostępny w wersji RWD i quattro,
- 250 kW (340 KM) – topowa odmiana z napędem quattro.
Podstawowy model korzysta z baterii o pojemności 59 kWh netto i umożliwia ładowanie mocą do 165 kW. Mocniejsze wersje korzystają z większego akumulatora 77 kWh i potrafią przyjąć 175 kW.
Czy to wystarczy w 2026 roku? Zapewne nie i Audi dobrze o tym wie.
Dlatego wszystko wskazuje na to, że nowe Audi Q4 e-tron może otrzymać bardziej zaawansowaną technologię ładowania, inspirowaną większymi modelami Q6 oraz A6 e-tron, które korzystają już z 800-woltowej architektury i potrafią ładować się z mocą nawet 270 kW. Jeśli Q4 pójdzie tą drogą, kierowcy mogą liczyć na realną poprawę czasu uzupełniania energii.
Czy to jednak pewne? Na razie to tylko spekulacje, ale logiczne i zgodne z kierunkiem rozwoju gamy Audi.
Jedno jest jasne – producent będzie chciał poprawić również zasięgi, które dziś wynoszą odpowiednio:
- 370–556 km dla Q4 e-tron,
- 379–573 km dla Audi Q4 Sportback.
Lifting to doskonała okazja, aby dopieścić aerodynamikę i oprogramowanie zarządzające energią.
Wnętrze Audi Q4 to cyfrowa rewolucja w kabinie?
Choć Audi nie ujawnia jeszcze żadnych szczegółów dotyczących kabiny, można śmiało zakładać, że we wnętrzu pojawią się największe różnice. W wielu nowych modelach marka integruje kokpit i centralny wyświetlacz w jeden duży cyfrowy panel, co daje nowoczesny, minimalistyczny wygląd.
W świecie premium to właśnie wnętrze często decyduje o pierwszym wrażeniu, a Q4 e-tron, choć bardzo udany, zaczyna nieco odstawać od najnowszych trendów stylistycznych marki. Jeśli Audi postawi na unifikację stylistyczną, efekt liftingu może być naprawdę imponujący.
Ile będzie kosztował nowy model Q4 i Audi Q4 Sportback?
Ceny obecnych modeli w Polsce zaczynają się od około 213 000 zł za bazową wersję Q4 e-tron 40. Dla wersji Sportback najtańsza opcja to około 224 300 zł.
Facelifting zwykle wiąże się z wzrostem cen, zwłaszcza jeśli pojawią się nowoczesne moduły baterii, szybsze ładowanie i nowe systemy techniczne. W efekcie Q4 e-tron 2026 prawdopodobnie będzie droższy niż obecne egzemplarze, choć jednocześnie może zaoferować nową jakość i więcej technologii.
Facelifting Audi Q4, który ma znaczenie
Myślę, że zbliżający się facelifting Audi Q4 to nie tylko kosmetyka. Lecz to krok w stronę dojrzalszej ery elektrycznych SUV-ów, w której liczy się nie tylko zasięg, ale także czas ładowania, intuicyjność systemów multimedialnych i charakter auta jako całości.
Audi stawia na ewolucję, a nie rewolucję, i to dobra decyzja. Q4 e-tron jest jednym z filarów elektrycznej oferty marki, a modernizacja modelu na rok 2026 tylko umocni jego pozycję na rynku.
Czy będzie to kolejny sprzedażowy hit? Biorąc pod uwagę dotychczasowe sukcesy, to wszystko na to wskazuje.
Źródło: Autozeitung
