Spis treści Show
Dla wielu z nas samochód rodzinny to synonim kompromisu. Potrzebujemy miejsca dla trójki dzieci, psa i bagaży na dwutygodniowy wyjazd. Wybór często padał na pakownego, ale rzadko ekscytującego vana. Ford postanowił jednak udowodnić, że praktyczność może iść w parze z nowoczesnością, oszczędnością i zerową emisją. Taki jest minivan Ford Tourneo 2025.
Rodzina Tourneo czyli kombivany i minivany Forda zdolne są pomieścić od pięciu do aż dziewięciu osób, a teraz właśnie wjeżdżają w nową erę. Model ten robi to z impetem i oferuje w każdym segmencie wariant zelektryfikowany. To strategiczne posunięcie, które pokazuje, że przyszłość transportu rodzinnego i biznesowego jest elektryczna. Przyjrzyjmy się, co Ford przygotował w swojej ofercie.
Elektryczny Ford E-Tourneo Courier, czyli miejski spryciarz o wielkim sercu
Zacznijmy od najmniejszego, ale być może najbardziej rewolucyjnego gracza. Elektryczny Ford E-Tourneo Courier to całkowicie nowa konstrukcja, bowiem zaprojektowano go od podstaw z myślą o napędzie elektrycznym i to czuć.

Pod maską (a raczej pod podłogą) drzemie silnik o mocy 136 KM i momencie obrotowym 290 Nm. Jeśli myślisz, że to niewiele, to błąd. Te parametry na papierze biją na głowę spalinowe wersje EcoBoost, a w praktyce oznaczają natychmiastową reakcję na gaz, idealną w miejskiej dżungli.
Ale Courier to przede wszystkim mistrz praktyczności:
- ładowność – 601 kg
- holowanie – 750 kg
- bagażnik – absolutny kosmos w tej klasie – 1188 litrów za drugim rzędem siedzeń i aż 2162 litry po ich złożeniu
- frunk – dodatkowy schowek pod przednią klapą – idealny na kable do ładowania lub drobne zakupy
Prąd, zasięg i technologia
Kluczowe pytanie to zasięg. Bateria o użytecznej pojemności 43 kWh ma według producenta wystarczyć na 288 kilometrów (przy średnim zużyciu 17,5 kWh/100 km). Jednak prawdziwa magia dzieje się w mieście. Testy pokazały, że realne zużycie na poziomie 10 kWh/100 km jest absolutnie osiągalne, a to głównie dzięki genialnemu systemowi OnePedal Drive. Jazda bez użycia hamulca i maksymalizująca rekuperacja energii to jego natura.
A ładowanie? Na szybkiej stacji DC (do 100 kW) uzupełnimy energię od 10 do 80% w około 23 minuty. To mniej więcej tyle, ile zajmują szybkie zakupy.
Wnętrze E-Tourneo to kolejny krok w przyszłość. Wyposażony jest on w system Sync4 i dwa potężne, 12-calowe ekrany (ten centralny jest zarezerwowany dla wersji EV) które sprawiają, że czujemy się jak w pojeździe klasy premium, a nie w rodzinnym kombivanie.
Ford Tourneo Connect Plug-In Hybrid to złoty środek dla wymagających
Przechodzimy o rozmiar wyżej. Ford Tourneo Connect Plug-In Hybrid (PHEV) to, moim zdaniem, może być rynkowy hit i definicja „złotego środka”. Dlaczego?
Ponieważ łączy potężny zasięg elektryczny z elastycznością napędu spalinowego. Mamy tu silnik benzynowy 1.5, a łączna moc układu to 150 KM i aż 350 Nm. Ale najważniejsza jest bateria, a ta ma 19,6 kWh (użytecznej!). Co to oznacza w praktyce?

Aż 119 kilometrów zasięgu w trybie czysto elektrycznym!
Jest to wynik, który deklasuje większość hybryd plug-in na rynku. Dla przeciętnej rodziny oznacza to, że cała codzienna logistyka (praca, szkoła, zakupy) odbywa się na prądzie. Średnie spalanie? Przy pełnym wykorzystaniu baterii może spaść do 1,4-2,9 l/100 km.
Co mnie osobiście urzekło, to fakt, że Ford nie zapomniał o trasie. Tourneo Connect PHEV naładujemy nie tylko z gniazdka czy Wallboxa, ale także… ze stacji szybkiego ładowania DC mocą 50 kW. To rzadkość w hybrydach i ogromny atut, pozwalający szybko „dobić” baterię podczas przerwy na kawę.
A przestrzeń? W dłuższej wersji Grand Tourneo komfortowo przewieziemy 7 osób i wciąż mamy do dyspozycji 650-litrowy bagażnik. Po złożeniu foteli (do 2 rzędu) wartość ta urośnie nam do absurdalnych 3105 litrów, a to już mała furgonetka.
Minivan Ford Tourneo 2025 Custom (PHEV i BEV)
Na szczycie gamy stoją modele Custom. To już nie są rodzinne vany lecz pełnoprawne, komfortowe busy, które równie dobrze sprawdzą się jako luksusowa salonka biznesowa lub transport dla 9-osobowej (w PHEV) ekipy.
Tourneo Custom Plug-In Hybrid (PHEV)
Tu pod maską pracuje 2,5-litrowy silnik benzynowy. Łączna moc wynosi 232 KM i zapewnia świetną dynamikę. Bateria 11,8 kWh pozwala na przejechanie do 52 km na samym prądzie, czyli idealnie do miasta. Ale prawdziwym szokiem jest spalanie po jej rozładowaniu. Średnio wynosi 7,1-7,8 l/100 km, a w tak gigantycznym aucie to wynik, który budzi olbrzymi szacunek i pokazuje dojrzałość tej technologii.
W pełni elektryczny E-Tourneo Custom
To natomiast bezkompromisowa wizja luksusowego, elektrycznego transportu.
- moc – 218 KM i potężne 415 Nm
- bateria – 64 kWh (użytecznej)
- zasięg – do 305 km
- ładowanie – 11 kW AC (pełne ładowanie w 8 godzin, czyli przez noc) lub 125 kW DC (15-80% w ok. 32 minuty)
- uciąg – aż 2000 kg
Wersja 8-osobowa (2+3+3) to mobilne biuro lub centrum rodzinnej rozrywki na najwyższym poziomie.

Ford nie bierze jeńców
Patrząc na całą gamę Tourneo 2025, widzę strategię, a nie przypadkowe działanie. Ford nie tylko „zaznaczył kratkę” z napędem elektrycznym, ale przemyślał, jak klienci będą używać tych aut.
Rewolucja elektryczna na dobre wkracza do segmentu aut, które z definicji muszą być praktyczne. Ford udowadnia, że jedno nie wyklucza drugiego.
Źródło: Ford