Węzeł Gdańsk południe na drodze S6 zostanie otwarty w tym tygodniu. Koniec wielkiego ronda

Węzeł Gdańsk południe na drodze S6
Węzeł Gdańsk południe na drodze S6, zdjęcie poglądowe, źródło GDDKiA

Każdy z nas, kto regularnie porusza się po trójmiejskich arteriach, znał je aż za dobrze. Gigantyczne, tymczasowe rondo – węzeł Gdańsk Południe na drodze S6 to symbol wielkiej budowy, ale również codzienna próba cierpliwości. Przez prawie rok stanowiło pulsujące, choć nieco chaotyczne serce jednej z najważniejszych inwestycji drogowych w Polsce. Ale nadszedł czas pożegnania! Z perspektywy miłośnika motoryzacji i z ulgą, jako kierowca, mogę ogłosić, że wkraczamy w nową erę płynności i komfortu podróży.

Węzeł Gdańsk Południe na drodze S6 czyli nocna zmiana na lepsze

Zapamiętajcie tę datę – noc z 12 na 13 września. Jak podaje GDDKiA, to właśnie wtedy inżynierowie i drogowcy dokonają prawdziwego cudu. Po wielkim, 4-kilometrowym rondzie pozostanie tylko wspomnienie. Zastąpi je docelowy, wielopoziomowy układ łącznic, który nareszcie udrożni ten kluczowy punkt na mapie drogowej Polski.
Co to oznacza dla nas, kierowców? Koniec z niepewnym szukaniem właściwego zjazdu i jazdą w kółko. Od tej nocy będziemy mogli płynnie korzystać ze wszystkich kluczowych relacji:

  • S6 w kierunku Gdyni i Szczecina,
  • S7 w stronę Elbląga, centrum Gdańska i Warszawy,
  • S6/A1 w kierunku Łodzi i serca kraju.

To będzie prawdziwy przełom! Choć prace związane z finalnym malowaniem oznakowania poziomego mogą spowodować chwilowe, maksymalnie godzinne utrudnienia w nocy, to nagroda, która czeka na nas o poranku, jest tego warta.

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej to tętnica, na którą czekaliśmy

Otwarcie węzła w jego finalnym kształcie to jednak dopiero przedsmak tego, co czeka nas w najbliższej przyszłości. To kluczowy element gigantycznej układanki, jaką jest Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej (OMT). Już do końca roku planowane jest uruchomienie wlotu na trasę główną OMT. Oznacza to, że podróżując od strony Południowej Obwodnicy Gdańska, będziemy mogli pojechać zupełnie nowym fragmentem trasy S7 w kierunku Żukowa.

Prace trwają na całym, 32-kilometrowym odcinku. To fascynujący widok dla każdego fana inżynierii. Na odcinku leśnym powstaje imponująca estakada nad Radunią, a w węzłach Żukowo i Lublewo Gdańskie finalizowane są kolejne obiekty i układane ostatnie warstwy asfaltu. To inwestycja, która tchnie nowe życie w cały region, przejmując ruch z wiecznie zakorkowanej, starej obwodnicy.

Strategiczne połączenie dróg A1 S6 i S7 – brama na Polskę i Europę

Patrząc na mapę, widzimy coś więcej niż tylko nowe drogi. Widzimy potężny hub komunikacyjny, który na zawsze zmieni sposób podróżowania po północnym regionie Polski. Perfekcyjne połączenie dróg A1 S6 i S7 na węźle Gdańsk Południe to nie tylko ulga dla mieszkańców Trójmiasta, lecz to również brama otwierająca szybki i bezpieczny korytarz transportowy łączący aglomerację z resztą kraju.

Dzięki zjazdowi na autostradę A1, podróż na południe stanie się nieporównywalnie łatwiejsza. Z kolei nowa obwodnica Żukowa wyprowadzi z tego miasta ciężki ruch tranzytowy, oddając tą miejscowość jej mieszkańcom. Tworzy się zatem spójny, nowoczesny krwiobieg komunikacyjny, który jest dowodem na to, że polska motoryzacja to nie tylko samochody, ale i infrastruktura na światowym poziomie.

Jako fan czterech kółek, ale także obserwator budowy infrastruktury drogowej, z ekscytacją patrzę na te zmiany. To jest z pewnością historyczny moment. Kończy się czas tymczasowych rozwiązań, a zaczyna era komfortowej, szybkiej i bezpiecznej jazdy. Wsiadajmy więc za kółka i cieszmy się nowymi drogami – szerokości!


Źródło: GDDKiA