W miarę jak świat motoryzacji zmienia się z dnia na dzień, a elektryczne samochody zdobywają coraz większą popularność, to jedno staje się pewne – kluczowym elementem tej transformacji są baterie litowo-jonowe w elektrykach. Jak wynika z raportu Bain & Company, na które powołuje się Samar, zapotrzebowanie na baterie wzrośnie aż czterokrotnie do roku 2030. Oznacza to, że wraz z rozwojem rynku aut elektrycznych, rozwój technologii magazynowania energii stanie się jeszcze bardziej istotny.
Wzrost sprzedaży aut na prąd a zapotrzebowanie na baterie litowo-jonowe w elektrykach
Jak prognozuje Bain & Company, sprzedaż samochodów elektrycznych będzie rosła w imponującym tempie 20% rocznie, co oznacza, że w 2030 roku na całym świecie sprzedanych zostanie aż 37 milionów elektryków. Dla porównania, w 2023 roku udział aut elektrycznych w globalnym rynku wynosił 12%, natomiast do 2030 roku ma wzrosnąć do 38%. Co to oznacza dla rynku baterii?
Produkcja baterii niezbędnych do napędzania samochodów elektrycznych będzie musiała nadążyć za dynamicznym wzrostem popytu. Szacuje się, że w 2030 roku globalne zapotrzebowanie na baterie wyniesie aż 4,1 tys. GWh, co stanowi czterokrotny wzrost w porównaniu do 1 tys. GWh w 2023 roku.
Kluczowa rola ogniw litowo-jonowych to technologia LFP i NMC
Baterie litowo-jonowe w elektrykach będą nadal dominować rynek, a producenci będą dążyć do zwiększenia ich wydajności oraz obniżenia kosztów produkcji. Wraz z rozwojem rynku, priorytetem stanie się usprawnienie technologii, w tym zmiany w chemii baterii, nowy kształt ogniw oraz innowacje w architekturze akumulatorów. Ciekawym kierunkiem rozwoju jest także zastosowanie sztucznej inteligencji w zarządzaniu bateriami, co może przyczynić się do zwiększenia ich trwałości.
Jednym z rozwiązań, które zyskuje na popularności, jest technologia LFP (litowo-żelazowo-fosforanowa), charakteryzująca się lepszą gęstością energii oraz niższymi kosztami produkcji. Technologia NMC (niklowo-manganowo-kobaltowa) natomiast, pozostaje dominująca w Stanach Zjednoczonych oraz w krajach Unii Europejskiej. Obydwie technologie będą współistnieć na globalnym rynku z geograficznym podziałem – LFP będzie bardziej popularne w Chinach, natomiast NMC w Europie i USA.
Recykling baterii jest kluczowym elementem zrównoważonej przyszłości
Wraz z rosnącą liczbą aut elektrycznych na drogach oraz z nowymi regulacjami między innymi UE, jednym z najważniejszych wyzwań staje się recykling baterii. Obecnie branża recyklingu baterii znajduje się w fazie intensywnych poszukiwań najlepszych rozwiązań dla tych działań. Żadne konkretne technologie nie zdominowały jeszcze rynku, ale firmy eksperymentują z modelami biznesowymi, takimi jak na przykład wynajem baterii. Celem tego rozwiązania jest utrzymanie kontroli nad zużytymi ogniwami, aby umożliwić ich efektywny recykling.
Eksperci podkreślają, że do końca tej dekady recykling baterii stanie się kluczowym elementem w zrównoważonym rozwoju elektromobilności. Stosowanie efektywnych technologii recyklingu nie tylko zmniejszy presję na surowce naturalne, ale także pozwoli na znaczne ograniczenie kosztów produkcji nowych baterii.
Przyszłość technologii produkcji baterii do samochodów elektrycznych
Choć obecnie to baterie litowo-jonowe dominują na rynku, warto zwrócić uwagę na rozwój alternatywnych rozwiązań, takich jak ogniwa ze stałym elektrolitem oraz baterie sodowo-jonowe. Mimo że znajdują się one dopiero na etapie prototypów, mogą one odegrać znaczącą rolę w przyszłości elektromobilności.
Jednak najbliższe lata należeć będą do baterii LFP i NMC. Bain & Company prognozuje, że udział baterii LFP na globalnym rynku nie przekroczy 40%, co oznacza, że obydwie technologie będą miały swoje stałe miejsce w ekosystemie aut elektrycznych. Różnice w dostępności surowców oraz w polityce celnej będą miały kluczowy wpływ na dalszy rozwój tych technologii na poszczególnych rynkach.
Baterie litowo-jonowe w elektrykach to nie tylko serce pojazdów elektrycznych, ale także fundament przyszłości elektromobilności. Wzrost sprzedaży samochodów elektrycznych, rozwój technologii baterii oraz wyzwania związane z recyklingiem będą kształtować krajobraz motoryzacyjny w najbliższych latach. Co do tego nie ma wątpliwości. Zatem wraz z rosnącym popytem na bardziej efektywne i tańsze rozwiązania, technologia LFP i NMC będzie odgrywać kluczową rolę w kształtowaniu całej przyszłości transportu.
Opracowanie: Portal motoryzacyjny
Materiały prasowe SAMAR, Zdjęcia: AI, Toyota