Spis treści Show
Rok 2026 zapowiada się dla Opla wyjątkowo interesująco. Marka z Rüsselsheim, która przez lata budowała swoją pozycję na solidności, rozsądnych cenach i technologii „dla ludzi”, szykuje odświeżone nowe samochody Opla na rok 2026 – dwóch filarów swojej oferty. Opel Astra, także w wersji Astra Sports Tourer oraz Opel Corsa, które mają otrzymać zmiany poprawiające nie tylko ich konkurencyjność, ale też wyraźnie pokażą kierunek, w jakim zmierza cała marka. Jako obserwator rynku i miłośnik motoryzacji widzę w tych zapowiedziach coś więcej niż zwykły lifting, ewolucja Opla idzie w stronę nowoczesnej, zelektryfikowanej mobilności.
Opel Astra i Astra Sports Tourer – facelifting, który ma znaczenie
- Nowy design inspirowany przyszłością
Opel Astra od momentu debiutu generacji L w 2022 roku udowodnił, że kompakt z Niemiec potrafi być stylowy. Teraz jednak poprzeczka idzie jeszcze wyżej. Planowany na styczeń 2026 roku debiut podczas salonu samochodowego w Brukseli przyniesie gruntowny facelifting, zarówno dla hatchbacka, jak i Astra Sports Tourer.
Największe zmiany zobaczymy z przodu. Nowa interpretacja Opel Vizor wyraźnie nawiązuje do koncepcyjnego GSE Vision Gran Turismo. Linie są ostrzejsze, bardziej dynamiczne, a całość wygląda dojrzalej i nowocześniej. Astra przestaje być tylko „rozsądnym wyborem” – zaczyna realnie przyciągać emocjami.
- Światła przyszłości i wnętrze z charakterem
Jednym z najmocniejszych punktów odświeżonej Astry są reflektory Intelli-Lux-HD. Ponad 50 tysięcy elementów LED brzmi jak marketingowy slogan, ale w praktyce oznacza światła, które w czasie rzeczywistym dostosowują się do warunków drogowych. To rozwiązanie, które jeszcze niedawno było domeną segmentu premium.
We wnętrzu Opel stawia na ekologię i ergonomię. Materiały z recyklingu, seryjne Intelli-Seats oraz opcjonalne, certyfikowane fotele AGR pokazują, że komfort nadal pozostaje jednym z priorytetów marki. To kabina, w której chce się spędzać długie trasy – zwłaszcza w wersji Sports Tourer.
- Napędy – benzyna, diesel i elektryczność
Pod maską również nie zabraknie nowości. W ofercie znajdziemy między innymi.:
– silnik 1.2 Turbo Mild Hybrid o mocy 145 KM
– hybrydy plug-in o mocy 196 KM i 224 KM
– silnik 1.5 Diesel o mocy 131 KM
– Astra Electric z baterią 58 kWh i zasięgiem do 454 km (WLTP)
Ciekawostką jest także wprowadzenie funkcji Vehicle-to-Load, dzięki której Astra może zasilać zewnętrzne urządzenia. To drobny detal, ale pokazuje, jak bardzo nowoczesne stają się nowe samochody Opla na rok 2026.
Opel Corsa i nowa generacja na horyzoncie
- Mały Opel, wielkie ambicje
Choć Opel oficjalnie jeszcze nie potwierdził nowej generacji Corsy, wszystko wskazuje na to, że Opel Corsa 2026 jest już w zaawansowanej fazie planowania. Wskazówką ponownie jest futurystyczny GSE Vision Gran Turismo – koncept, który zdradza stylistyczne i technologiczne ambicje marki.
Nowa Corsa ma powstać na platformie STLA Small, przeznaczonej dla modeli segmentu A–C koncernu Stellantis. To dobra wiadomość, bo oznacza większą elastyczność konstrukcyjną i nowoczesne rozwiązania techniczne.
- Elektryfikacja bez utraty przystępności
Opel doskonale rozumie, że Corsa musi pozostać samochodem „dla każdego”. Dlatego gama napędów nadal obejmie wersje mild hybrid oraz w pełni elektryczne. Te drugie mają otrzymać baterie o pojemności 50–60 kWh oraz mocniejsze silniki elektryczne niż obecnie.
Cel jest jasny:
większy zasięg, lepsza wydajność i atrakcyjna cena. Jeśli Opel utrzyma tę równowagę, nowa Corsa może ponownie stać się jednym z najchętniej wybieranych aut miejskich w Europie.
Nowe samochody Opla na rok 2026 to konsekwentna ewolucja
Patrząc na zapowiedzi modeli takich jak Astra Sports Tourer i Opel Corsa, trudno nie odnieść wrażenia, że Opel znalazł własną, spójną drogę rozwoju. Bez fajerwerków, ale z wyraźnym naciskiem na design, technologię i realne potrzeby kierowców.
Rok 2026 może okazać się momentem, w którym Opel nie tylko nadąża za konkurencją, ale w wielu aspektach zaczyna ją doganiać, a nawet wyprzedzać. Dla fanów niemieckiej marki i dla tych, którzy dopiero ją odkrywają, to naprawdę dobra wiadomość.
Źródło: Motor1
