Wiadomości, premiery, porady motoryzacyjne.
Volkswagen nowa platforma modułowa na samochody elektryczne

Volkswagen od 2021 roku ma duże problemy z projektami na samochody elektryczne. Czy to koniec niemieckiej marki?

Volkswagen to jeden z największych producentów samochodów na świecie. Niestety, ponownie marka zmienia plany dotyczące swoich ambitnych projektów związanych z elektromobilnością. Ogłoszony w 2021 roku projekt pod nazwą Trinity, który miał wprowadzić przełom w produkcji samochodów elektrycznych, napotyka kolejne przeszkody. Pierwotnie planowane jego wprowadzenie na 2026 rok, zostało już wcześniej przesunięte na 2028, a teraz według najnowszych doniesień jego realizacja może zostać odłożona aż do 2032 roku. Co za tym stoi?

Projekt Trinity, czyli co poszło nie tak?

Projekt Trinity miał być symbolem nowoczesności i wprowadzania innowacji do samochodów Volkswagena. Jest to projekt oparty na nowej, modułowej platformie SSP (Scalable Systems Platform), który miał wprowadzić na rynek dużą, luksusową limuzynę, a ta miała by stanąć w szranki z Teslą i zaoferować jednocześnie zaawansowaną technologię autonomicznej jazdy na poziomie 4. Niestety, rozwój tego projektu napotkał na poważne problemy, głównie związane z działem Cariad, które jest odpowiedzialne za oprogramowanie.

Cariad miał dostarczyć zaawansowane rozwiązania software’owe do nowego samochodu, ale nie spełnił oczekiwań producenta i znacząco opóźniło prace nad Trinity. W odpowiedzi na te wyzwania, Volkswagen postanowił skupić się na bardziej konwencjonalnych rozwiązaniach, co naturalnie zrodziło plotki, że przyszła flagowa limuzyna niemieckiego producenta może zostać przekształcona w bardziej klasycznego, kompaktowego SUV-a, który w obecnym czasie może lepiej odpowiadać na potrzeby dzisiejszego rynku.

Nowa platforma modułowa SSP to przyszłość VW Golf i Audi A4

Mimo wszystkich problemów, Volkswagen nie rezygnuje z planów związanych z platformą SSP. Ta nowa platforma modułowa ma stanowić podstawę dla kilku przyszłych modeli marki. Pierwszym samochodem, który skorzysta z tej platformy, ma być w pełni elektryczne Audi A4, której premiera planowana jest na 2028 rok. W ślad za nowym Audi, na rynku pojawią się kolejne modele jak na przykład VW Golf dziewiątej generacji, który zadebiutuje w 2029 roku już jako samochód w 100% elektryczny. Planowane jest również wprowadzenie następcy modelu VW ID.4, które odbędzie się w 2030 roku, choć choć jego premierę planowano na 2028 rok.

Volkswagen oszczędza i zwiększa efektywność

Niemiecka marka w obliczu różnych trudności wewnętrznych oraz rynkowych, podejmuje cały czas kroki w celu optymalizacji kosztów i zwiększenia efektywności produkcji swoich samochodów. W związku z tym zrezygnowała ona z planów rozbudowy zakładów w Wolfsburgu i skupiła się na fabryce w Zwickau, która już teraz odgrywa kluczową rolę w produkcji samochodów elektrycznych. Dodatkowo, aby przyspieszyć prace nad nowymi technologiami, Volkswagen nawiązał współpracę z takimi firmami jak amerykański Rivian i chiński Xpeng. Firmy te mają wspierać niemieckiego giganta w zakresie oprogramowania.

Czy zmiany przyniosą oczekiwane rezultaty?

Volkswagen stoi przed wielkim wyzwaniem, próbując pogodzić swoje ambitne plany związane z elektromobilnością z realiami rynkowymi oraz z wewnętrznymi problemami. Opóźnienia w takż ważnym projekcie jak Trinity mogą wpłynąć na pozycję marki na rynku samochodów elektrycznych, gdzie konkurencja nie śpi i cały czas się rozwija. Czy nowe podejście oparte na platformie SSP oraz na współpracy z innymi gigantami branży technologicznej pozwoli Volkswagenowi wrócić na ścieżkę sukcesu? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – przyszłość Volkswagena szykuje się elektryzująca, dosłownie i w przenośni.


Opracowanie: Portal motoryzacyjny
Źródło zdjęć: materiały prasowe producenta

Sprawdź także
Nasza witryna korzysta z ciasteczek. Korzystając z niej, wyrażasz zgodę na ich używanie.
Total
0
Share