Spis treści Show
Gdy jedni mówią o kryzysie, to inni po prostu wciskają gaz do dechy. Wrzesień na polskim rynku motoryzacyjnym należał do jednej siły – były to marki grupy Stellantis. Widzimy również, że imponujący, 50-procentowy wzrost sprzedaży samochodów osobowych to nie przypadek, a dowód na to, że dobrze skrojona ofensywa produktowa i odważne wejście w elektromobilność to przepis na sukces. Jako obserwator rynku z kilkunastoletnim stażem przyznam, że takie wyniki robią wrażenie i każą z uwagą śledzić każdy kolejny ruch tego giganta. Przyjrzyjmy się zatem bliżej, co stoi za tym fenomenem.
Jakie marki grupy Stellantis pociągnęły wynik w górę?
Wynik całej grupy to suma sukcesów poszczególnych graczy. A we wrześniu niektóre marki grupy Stellantis zagrały prawdziwy koncert. Wyobraźmy sobie to: Fiat notuje wzrost o 152%, a Citroen i Alfa Romeo o niemal 100% (odpowiednio +98% i +97%)! To nie są już tylko statystyki, lecz sygnał swoistego odrodzenia. Oto szczegóły:
- Citroen (745 sztuk, +98% r/r) – francuska marka z nowym modelem C3 wyraźnie trafiła w dziesiątkę, łącząc odważny design z przystępną ceną, co polscy kierowcy natychmiast docenili.
- Fiat (280 sztuk, +152% r/r) – widok trzycyfrowego wzrostu Fiata cieszy podwójnie. To znak, że włoska motoryzacja, z jej stylem i duchem, wciąż ma ogromny potencjał na naszym rynku.
- Alfa Romeo (205 sztuk, +97% r/r) – każdy miłośnik motoryzacji czeka na takie wiadomości. Prawie podwojenie sprzedaży Alfy Romeo to dowód, że serce, czyli słynne cuore sportivo, wciąż bije mocno i znajduje nowych, oddanych właścicieli.
- Solidni Gracze – nie można zapomnieć o filarach sprzedaży takich jak Opel (805 sztuk, +16%) i Peugeot (854 sztuki, +7%), którzy utrzymują mocną, stabilną pozycję, dostarczając na rynek wolumen, który buduje siłę całej grupy.
- Joker w talii – Leapmotor – to debiutująca chińska marka z portfolio Stellantis (331 rejestracji) i prawdziwy game-changer. To odważne posunięcie pokazuje, że koncern nie boi się nowych rozwiązań i potrafi skutecznie wprowadzić na rynek zupełnie nowego gracza.
Łącznie zarejestrowanych zostało 3 452 samochodów osobowych we wrześniu, a wzrost udziału w rynku do 6,92% to wynik, obok którego konkurencja nie może przejść obojętnie. Stellantis Polska ze wzrostem sprzedaży staje się jednym z głównych tematów branżowych podsumowań.
Samochody elektryczne marek Stellantis to elektryczna rewolucja
Jednak prawdziwa dominacja koncernu ujawnia się w segmencie, który definiuje przyszłość motoryzacji. Samochody elektryczne marek Stellantis nie tylko zdobyły popularność, ale to one zdominowały rynek.
We wrześniu co piąty samochód w pełni elektryczny (BEV) sprzedany w Polsce wyjechał z salonu marki należącej do Stellantis! Ich udział rynkowy na poziomie 19,79% to nokaut. A jeśli spojrzymy na dane od początku roku, to obraz jest równie imponujący. Z udziałem 19,2% po trzech kwartałach, Stellantis jest niekwestionowanym liderem polskiej elektromobilności.
Liderzy segmentów to Leapmotor T03 i Citroen e-C3
Co stoi za tym sukcesem? To dwa konkretne modele, które zredefiniowały swoje segmenty:
- Leapmotor T03 – w segmencie A (małe auta miejskie), ten debiutant stał się królem, zdobywając ponad 50% udziału! Z wynikiem 977 sprzedanych sztuk udowodnił, że Polacy szukają zwinnych, niedrogich i dobrze wyposażonych aut do miasta.
- Citroen e-C3 – tu w niezwykle konkurencyjnym segmencie B (auta miejskie), francuski model zdeklasował swoich rywali. Sprzedając 1 316 egzemplarzy, zdobył aż 41,5% udziału w swojej klasie. To pokazuje, że komfort, styl i rozsądnie skalkulowana cena to klucz do serc klientów wybierających swoje pierwsze auto elektryczne.
Największy wkład w elektryfikację gamy w pierwszych dziewięciu miesiącach miały kolejno Citroen (1 584 szt.), debiutujący Leapmotor (1 196 szt.) oraz Opel (941 szt.).
Słowo od kapitana – komentarz dyrektora generalnego
Ten sukces ma swoje odzwierciedlenie w słowach osoby zarządzającej polskim oddziałem koncernu.
„Szczególnie cieszy bardzo dobry wynik marek Stellantis odnotowany we wrześniu w segmencie samochodów osobowych, co przełożyło się na zwiększenie liczby sprzedanych samochodów ogółem – osobowych i dostawczych – o 6% w ujęciu rok do roku. Satysfakcję daje również konsekwentne utrzymywanie pozycji lidera polskiego rynku w segmencie samochodów w 100% elektrycznych BEV.” – powiedział Wojciech Tomaszkiewicz, dyrektor generalny Stellantis Polska
Stellantis Polska ze wzrostem sprzedaży. Przyszłość rysuje się w jasnych barwach
Wrzesień 2025 roku to dla Stellantis nie tylko kolejny udany miesiąc, lecz to także pokaz siły, skuteczności strategii i doskonałego odczytania potrzeb polskiego rynku. Koncern udowadnia, że potrafi skutecznie rywalizować zarówno w świecie tradycyjnej motoryzacji spalinowej, jak i być liderem rewolucji elektrycznej.
Dynamiczne wzrosty, odrodzenie kultowych marek i dominacja w segmencie BEV to trzy filary, na których Stellantis buduje swoją przyszłość i strategię w Polsce. A my, fani motoryzacji, możemy się cieszyć z tego, że w tej grze na pewno nie zabraknie emocji.
Źródło: Stellantis
