Dzisiaj mam dla Was kolejne informacje na temat nowych odcinków budowanych dróg, a mianowicie o kolejnych krokach w realizacji ważnych odcinków drogi – czyli droga ekspresowa S11 na południe od Kępna. To nie tylko kolejny kawałek asfaltu na mapie Polski, ale przede wszystkim ważny element w układance, która ma poprawić komfort i bezpieczeństwo podróżowania po naszym kraju.
Ostatnie sukcesy i nowe plany
Zacznijmy od tego, co już za nami. W ubiegłym roku, z wielkim hukiem i zasłużonymi brawami, oddano do użytku obwodnicę Olesna. To blisko 25 kilometrów nowiutkiej drogi ekspresowej S11, która zrobiła spore wrażenie na kierowcach. Ale to dopiero początek, bo teraz na horyzoncie pojawiają się kolejne, jeszcze ambitniejsze plany. Mowa o budowie blisko 46 kilometrów nowej trasy, która połączy obwodnice Kępna i Olesna. To nie lada wyzwanie, ale wszystko wskazuje na to, że GDDKiA jest coraz bliżej podpisania umów, które pozwolą ruszyć z pracami.
Zobacz także: Droga ekspresowa S19 Babica – Jawornik. Powstaje wyjątkowa estakada
Kto weźmie się za łopaty?
W przetargu na realizację dwóch z trzech odcinków najlepszą ofertę złożyła firma Polaqua, a jedyną przeszkodą do podpisania umowy jest oczekiwanie na zielone światło od Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Trzeci odcinek prawdopodobnie przypadnie konsorcjum firm Kobylarnia i Mirbud, choć tutaj sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana z powodu odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej.
Szczegóły, które robią różnicę
Przetarg na te inwestycje ogłoszono 31 sierpnia 2023 roku, a zainteresowanie było ogromne – wpłynęło aż 2475 pytań od wykonawców. Ostatecznie, po dokładnej ocenie ofert wybrano te najkorzystniejsze i to nie tylko pod kątem ceny, ale i dodatkowych kryteriów, takich jak przedłużenie gwarancji jakości na różne elementy infrastruktury. Co ciekawe, na jeden z odcinków wpłynęło dziewięć ofert, a na dwa pozostałe – po osiem. To pokazuje, jak wielkie jest zainteresowanie tym projektem w branży.
Droga ekspresowa S11 nowej generacji
Planowana inwestycja to nie tylko kolejny odcinek drogi, ale prawdziwe dzieło inżynieryjne. Mowa tu o dwujezdniowej drodze ekspresowej o łącznej długości 45,8 kilometra z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Trasa zostanie podzielona na trzy krótsze odcinki, z których każdy będzie miał swoje unikalne cechy. Co ważne, droga przebiegnie przez trzy województwa: wielkopolskie, łódzkie i opolskie, łącząc się z istniejącymi już obwodnicami Kępna i Olesna.
Czytaj również: Droga krajowa DK91 w budowie. Rozpoczęcie prac na kolejnym odcinku pomiędzy Częstochową a Katowicami
Droga S11 to nie tylko sam asfalt
Ale S11 to nie tylko asfalt i beton. To również szereg obiektów inżynierskich, w tym przejścia dla zwierząt, oraz cztery węzły drogowe, które zapewnią płynność ruchu i dostęp do lokalnych dróg. Dodatkowo, inwestycja przewiduje budowę urządzeń ochrony środowiska i bezpieczeństwa ruchu drogowego, a także przebudowę istniejącej infrastruktury technicznej. To wszystko ma sprawić, że podróżowanie nowym odcinkiem S11 będzie nie tylko szybsze, ale i dużo bezpieczniejsze.
Realizacja kolejnych odcinków S11 to nie tylko dobra wiadomość dla kierowców, ale i ważny krok w rozwoju polskiej infrastruktury drogowej. Dzięki temu projektowi podróżowanie po Polsce stanie się jeszcze łatwiejsze i przyjemniejsze. Trzymajmy zatem więc kciuki, aby wszystkie plany udało się zrealizować bez większych przeszkód. A kiedy pierwsze samochody wjadą na nowy odcinek S11, będziemy mogli razem cieszyć się z kolejnego sukcesu na drodze do lepszej przyszłości polskiej sieci drogowej.
Opracowanie: Portal motoryzacyjny
Zdjęcia i materiały prasowe GDDKiA
