Silnik Wankla od lat stanowi jeden z ikonicznych elementów znanego producenta producenta. Mazda to japońska myśl motoryzacyjna znana z innowacyjności i dążenia do swojej doskonałości. Marka cały czas udowadnia swoje zaangażowanie w rozwój i doskonalenie technologii napędowych. W najnowszym komunikacie prasowym z Mazda ogłosiła, że przyspiesza badania i chce szybszego rozwoju tego szczególnego typu silnika.
Co to jest silnik Wankla i jak działa?
Silnik Wankla to rodzaj silnika spalinowego, który różni się od tradycyjnych silników tłokowych sposobem przekształcania ciśnienia spalin na ruch mechaniczny. Został wynaleziony przez niemieckiego inżyniera Felixa Wankla w latach 50. XX wieku. Główną cechą charakterystyczną silnika Wankla jest jego konstrukcja oparta na wirniku i komorze roboczej o specyficznym kształcie, zwanym również komorą epitrochoidalną.
W silniku Wankla zamiast tradycyjnych tłoków i cylindrów, znajduje się wirnik o kształcie zbliżonym do trójkąta, który obraca się w komorze roboczej o kształcie owalu. Wirnik ma zaokrąglone krawędzie i utrzymuje stały kontakt z komorą, tworząc trzy oddzielne komory spalania.
Cykl pracy silnika Wankla składa się z czterech etapów – ssania, sprężania, pracy (spalania) i wydechu. Każdy z tych etapów odbywa się w innym obszarze komory roboczej, a przejście między nimi jest płynne dzięki ruchowi wirnika.
Zobacz także: Mazda 2 Hybrid 2024. Nowe wcielenie miejskiego auta już w sprzedaży
Wirnik obraca się wokół własnej osi, ale także porusza się wzdłuż ścian komory roboczej, co pozwala na oddzielenie poszczególnych etapów pracy silnika. Ruch wirnika jest synchronizowany z wałem korbowym za pomocą zębatej przekładni, co przekłada się na ruch obrotowy wału korbowego.
Sam silnik Wankla charakteryzuje się mniejszą liczbą ruchomych części w porównaniu do silników tłokowych, co może przyczyniać się do mniejszych wibracji i potencjalnie dłuższej żywotności. Jest także kompaktowy i lekki. Jednakże ma on też swoje wady takie jak: niższa efektywność termiczna, większe zużycie paliwa i trudności z kontrolą emisji spalin.
Odrodzenie silnika Wankla
Mazda nie tylko kontynuuje prace nad silnikiem Wankla, ale również tworzy specjalną grupę rozwojową „RE Development Group“ składającą się z 36 inżynierów, którzy będą skupiać się na dalszym rozwoju tej technologii. Celem jest wykorzystanie silnika Wankla jako generatora energii w zelektryfikowanych modelach marki, co ma otworzyć nowe perspektywy dla przyszłości ekologicznych rozwiązań napędowych.
Mazda i dziedzictwo silnika Wankla
Silnik Wankla z jego charakterystycznym trójkątnym rotorem stanowi ważny rozdział w historii Mazdy. Firma jako pierwsza zastosowała ten typ silnika w modelu Cosmo Sport w 1967 roku, a przez kolejne dekady kontynuowała jego rozwój skupiając się na poprawie efektywności, redukcji emisji spalin oraz zwiększeniu trwałości. Po około 11 latach przerwy, w czerwcu 2023 roku Mazda wznowiła produkcję pojazdów z silnikiem Wankla i wprowadziła na rynek model Mazda MX-30 e-SKYACTIV R-EV.
Przyszłość Wankla to elektryfikacja
W obliczu rosnącej popularności pojazdów elektrycznych i hybrydowych, Mazda widzi w silniku Wankla duży potencjał by stał się kluczowym elementem w strategii elektryfikacji. Dzięki idealnym wymiarom do wykorzystania jako generator energii, silnik ten może znacząco przyczynić się do rozwoju zelektryfikowanych modeli i zaoferować jednocześnie zgodność z przepisami dotyczącymi emisji dwutlenku węgla i możliwość wykorzystania paliw neutralnych pod względem emisji.
Sprawdź również: Mazda MX-5 2024. Nowe oblicze drogowej ikony
Silniki Wankla znalazły zastosowanie głównie dzięki użycia ich w samochodach marki Mazda, w tym w modelach RX-7 i RX-8. Pomimo swoich unikalnych cech i zalet, nie stały się one szeroko rozpowszechnione głównie z powodu wyzwań związanych z emisją spalin i nadmiernym zużyciem paliwa. Czy producent stanie na wysokości zadania i poradzi sobie z obecnymi problemami silnika? Czas pokaże.
Opracowanie: Portal motoryzacyjny
Zdjęcia i materiały prasowe producenta