Czy pamiętacie, kiedy Tesla Cybertruck został po raz pierwszy zaprezentowany światu? To było prawie cztery lata temu. Cztery lata pełne oczekiwania, spekulacji i niekończących się memów. Ale teraz, po wielu opóźnieniach, Elon Musk w końcu może odetchnąć z ulgą. Tesla Cybertruck, pierwszy pick-up z elektrowni w Palo Alto, jest w końcu gotowy do produkcji. Ale nie bądź zbyt podekscytowany – masowa produkcja nie jest planowana do przyszłego roku.
Tesla Cybertruck, z jego kanciastym, futurystycznym wyglądem i karoserią ze stali nierdzewnej, zdecydowanie odróżnia się od tradycyjnych pick-upów. Ale czy to wystarczy, aby przekonać amerykańskich kierowców, którzy do tej pory wybierali modele z silnikami spalinowymi, takie jak bestseller Forda, F-150?
Od czasu, gdy Tesla po raz pierwszy zaprezentowała Cybertrucka w listopadzie 2019 roku, konkurenci wprowadzili na rynek kilka elektrycznych pick-upów. Ale czy ktoś zauważył? Modele takie jak F-150 Lightning od Forda, Hummer EV od General Motors, czy R1T od start-upu Rivian, sprzedawały się do tej pory tylko w niewielkich ilościach.
Wydaje się, że Tesla ma nadzieję, że jej futurystyczny design przyciągnie uwagę kierowców. Ale czy to wystarczy, aby przekonać kierowców do przejścia na elektryczne pick-upy? Czy kierowcy są gotowi na pick-upa, który wygląda jak coś z filmu science fiction, zamiast tradycyjnego, niezawodnego pick-upa?
Na razie trudno powiedzieć, czy Tesla Cybertruck odniesie sukces. Ale jedno jest pewne: Tesla ma dużo do nadrobienia, jeśli chce zdominować rynek elektrycznych pick-upów. W końcu, jak mówi stare przysłowie, lepiej późno niż wcale. Ale czy to wystarczy dla Tesli? Czas pokaże.
Czytaj również: TESLA POTWIERDZA SWÓJ UDZIAŁ NA IAA W MONACHIUM!