Ford ogłosił dziś, że wkrótce na wybranych rynkach europejskich będzie można po raz pierwszy zamawiać legendarnego, amerykańskiego w każdym calu model jakim jest Ford Bronco 4×4.
Innowacyjne i praktyczne funkcje, opracowane od podstaw z myślą o śmiałych przygodach w terenie, obejmują zdejmowane drzwi ze schowkami, wbudowane punkty mocowania akcesoriów terenowych oraz bardzo wytrzymałe, łatwe do czyszczenia elementy i powierzchnie, które szczególnie dobrze sprawdzą się w trudnym, błotnistym terenie.
Nowy Bronco, wyróżniający się szerokim wlotem powietrza i znanymi z pierwszej generacji okrągłymi reflektorami, otrzymał kanciaste nadwozie, które zapewnia dobrą widoczność narożników samochodu, co ułatwia poruszanie się w trudnych warunkach terenowych.
Na przednich błotnikach znajdują się również tzw. trail sights – wystające nakładki wskazujące krawędzie nadwozia, które mogą być również wykorzystane jako punkty mocowania o nośności do 68 kg, przydatne w przypadku transportu na bagażniku dachowym dłuższych przedmiotów, takich jak deski surfingowe czy kajaki.
Standardowy, zdejmowany twardy dach (hardtop) posiada tłumiącą dźwięki podsufitkę i dzieli się na cztery panele z przeznaczonymi dla dwóch przednich paneli pokładowymi schowkami. Możliwy jest pełny demontaż czterech drzwi 4 – kierowca może to zrobić za pomocą jednego narzędzia i w ciągu zaledwie ośmiu minut. Zapewnia to swobodę w plenerze, poprawiając również pole obserwacji wokół samochodu w warunkach trudnych terenowych przepraw.
W Bronco ukrytych jest kilka „niespodzianek”, upamiętniających tradycje Bronco i czekających na odkrycie przez właścicieli, którzy zagłębią się w detale swojego samochodu. Są to na przykład: ukryte logo Bronco, grafika przedstawiająca gamę wersji pierwszej generacji modelu z 1966 roku, wbudowany we wnętrzu otwieracz do butelek, czy współrzędne GPS miejsc, w których testowano prototypy nowego Bronco na etapie prac rozwojowych.
Podwójnie turbodoładowany, wyposażony we wtrysk paliwa do kolektora oraz bezpośredni wtrysk paliwa 2,7-litrowy fordowski benzynowy silnik EcoBoost V6 rozwija moc 335 KM i moment obrotowy 563 Nm, dzięki czemu znakomite osiągi przychodzą mu bez szczególnego wysiłku. Blok silnika wykonany z żeliwa CGI o zagęszczonym graficie charakteryzuje zwiększona wytrzymałość i sztywność w porównaniu z tradycyjnymi odlewami żeliwnymi o analogicznej masie, natomiast takie elementy jak elektronicznie uruchamiany zawór upustowy i wysokociśnieniowy układ recyrkulacji spalin zwiększają moc i obniżają zużycie paliwa.
Wyposażeniem standardowym jest 10-biegowa automatyczna skrzynia biegów, zapewniająca płynną, zoptymalizowaną pod kątem momentu obrotowego jazdę na drodze i w terenie.
Chociaż Bronco został zbudowany z myślą o najtrudniejszych warunkach terenowych, nie musimy rezygnować z komfortu i wygody podróżowania. 8-calowy zestaw wskaźników TFT współdziała z 12-calowym centralnym ekranem dotykowym LCD obsługującym system komunikacji i rozrywki najnowszej generacji SYNC 4, 6, który korzysta z bezprzewodowych aktualizacji oprogramowania Power-Up, dbających o utrzymanie funkcjonalności systemów przez czas użytkowania pojazdu.
Na górnej powierzchni deski rozdzielczej Bronco znalazły się punkty mocowania, dzięki którym klienci mogą zamontować i podłączyć swoje aparaty fotograficzne lub telefony komórkowe dysponujące odpowiednimi złączami zasilania 12V lub USB.
Ford Bronco w wersji Outer Banks kosztuje minimum 419 300 zł, natomiast ceny odmiany Badlands starują od 440 300 zł.
Opracowanie: Portal motoryzacyjny
Źródło: zdjęcia i materiały prasowe producenta